na wiele nie wystarczy więc jakieś dwa rzędy jeszcze będą ;-)
tak wyglada zmęczony przeze mnie rząd 16 - oj długo mi się go robiło ale jest. w kadr weszło mi "słoneczko" ale serwetka jest chyba dobrze widoczna :))))
ten rządek jest bardzo prosty, zawsze chcialam go wykorzystać w serwetce i byłam ciekawa jak wyjdze i efekt bardzo mi się podoba. proste wyliczenia - wszędzie osiem supełków
i na koniec muszę Was czymś poczęstować, żebyście miały siłę dalej supłać. świeżutkie, pachnące, lekko przypieczone ale przez to mają chrupiącą skórkę. serdecznie polecam przepis który możecie znaleźć na blogu u Dorotki
nieco zmodyfikowałam przepis bo nie miałam ani maślanki ani jogurtu więc dałam kwaśną śmietanę 18 i też wyszły przepyszne
SMACZNEGO!!!!!!
a na koniec jeszcze przypomnę linka do głosowania na żłobek "Pluszowy Miś" KLIK KLIK
w imieniu mojego "Słoneczka" i reszty dzieciaków żłobkowych bardzo dziękuję za głosy
a na koniec jeszcze przypomnę linka do głosowania na żłobek "Pluszowy Miś" KLIK KLIK
w imieniu mojego "Słoneczka" i reszty dzieciaków żłobkowych bardzo dziękuję za głosy