Razem z moją córeczką zrobiłyśmy wieniec adwentowy, ponieważ jak co roku zapomniałam o gałązkach więc wieniec trzeba było zrobić z tego co miałam w domu.
z gazet uformowałyśmy koło które owinięte zostało łańcuchem choinkowym, potem wystarczyło go tylko ozdobić, do tego cztery świeczki i już jest - w niedziele zapłonęła pierwsza świeczka...
a w międzyczasie powstają ubranka na bombeczki - tym razem ubrałam transparentne bombki. nigdy wcześniej nie ubierałam takich bombek i efekt mnie zaskoczył. bardzo mi się podobają a Wam?
Śliczny wieniec adwentowy, ale bombeczki we frywolitce cudne, cudne... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPomysł na wieniec adwentowy z recyklingu (mam na myśli gazety) rewelacyjny. Bombki piękne. Sprawiają wrażenie lekko zamglonych i tajemniczych. Oczu nie mogę od nich oderwać. cudeńka.
OdpowiedzUsuńPiękne bombki :) U rodziców mam tylko takie transparentne :) Przepięknie wyglądają na choince bo widać wzór z obu stron a do tego jak w okolicy bombki trafi się światełko... Cudo :)
OdpowiedzUsuńU nas proporcja jest taka ,male dzieci , wielka choinka . Gdybym miala mala zgrabna to bym jej krecje zmieniala co roku a to czerwone a to przezroczyste .A tak toszkoda marzyc . Piekne sa takie bombeczki,ale frywolitka piekna to w kazdym wydaniu piekna .
OdpowiedzUsuńGorgeous ornaments!!! :)
OdpowiedzUsuńmnie się wszystko podoba co pokazałaś dzisiaj :) coraz bardziej świątecznie się robi :)
OdpowiedzUsuńVery beautiful! Festive post
OdpowiedzUsuńMnie też zaskoczył i to jeszcze jak .......aż zaniemówiłam.
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w takie bombki, wreszcie zrobię coś na swoją choinkę - bardzo mi się podobają i będą pasować do nowej koncepcji świątecznego drzewka, za rok akurat zdążę:)))