czwartek, 12 maja 2016

Frywolitkowa serwetka on-line WIOSNA2016 rząd 7


Widzę w sieci, że sporo osób robi moją serwetkę WIOSNA2016, znowu pojawiły się kolorystyczne szaleństwa :-)  pewnie nie uwierzycie ale bardzo mi się podobają chociaż sama wolę tradycję, kiedyś na pewno spróbuję takiego szaleństwa bo kolorowych nici w mojej szufladzie jest dostatek :-) aż się wszyscy zdziwią :-D  na razie jednak wracamy do tradycyjnej białej serwetki...


przyszła pora na kolejny rząd serwetki wiosna2016.


do zrobienia siódmego rzędu będą potrzebne znowu dwa czółenka.


i jak zwykle kolejność robótek...
rozpoczynamy od kółeczka z trzema pikotkami ale tylko z jednej strony - doczepiamy go do malutkiego kółeczka z poprzedniego rzędu, kończymy kółeczko już bez pikotków. następnie robimy łuczek i drugim czółenkiem malutkie kółeczko na łuczku. kończymy łuczek i robimy drugie kółeczko tylko z bocznymi pikotkami doczepiane do serwetki.



troszkę tutaj trzeba się pilnować, przy robieniu pikotków, żeby ich nie zrobić po obu stronach kółeczka ale jak zrobicie to też nie będzie źle - po prostu będzie inaczej :-)
pozdrawiam wszystkich odwiedzających :-)

35 komentarzy:

  1. Dziękuję za kolejny rząd. Wygląda uroczo. Będę musiała chyba jednak dodać na łuczku słupek bo ostatni rządek coś zaczął mi się niepokojąco podwijać do góry, jakby był zbyt ścisły. W sumie udało mi się go naprostować ale muszę mieć się na baczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dasz radę ;-) widocznie gdzieś wcześniej musiałaś zrobić dłuższe (tzn. luźniejsze) łuczki i przez to obwód się zwiększył. ale na pewno sobie poradzisz :-)

      Usuń
  2. You have made this round more interesting with the picots on one side only ! This is the first time after 3 decades that I am working with traditional cream and am really pleased with it. All my previous doilies were in colours.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm very happy about this. I also prefer white or cream :-)

      Usuń
  3. Cudna serwetka :)A kolor biały jest ponadczasowy !

    OdpowiedzUsuń
  4. Always worth the wait it is another beautiful round!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Reniu za kolejny uroczy motyw i już widzę, że dam radę. Zabieram się więc do pracy z radością! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a czemu miałabyś nie dać rady? ściskam!

      Usuń
  6. Danke für die neue Runde. Ich bin zwar erst bei Runde 4, aber mir gefällt jetzt schon, wie es ist.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny rządek:) Dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No teraz to już pewnie nie dotrzymam Wam kroku, bo moje koralikowe zakupy dotarły, a obiecałam synowej komplet biżutek i jeszcze makramy mi się zachciało i jeszcze... ach szkoda gadać rozmieniam się na drobne, zamiast robić to co lubię najbardziej :))
    Ja tak jak Mika mam wrażenie, że lekko się podnosi do góry, ale u mnie to nie kwestia luźnych łuków, bo zaciskam je bardzo mocno, bomoje AIDY 10 mi na to pozwalają. W moim przypadku może to być kwestia długości pikotek montażowych
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, długość pikotek łączeniowych też może mieć wpływ :-)

      Usuń
  9. Coraz piękniejsza ta serwetka.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za siódmy rząd zaczynam suplać pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Serwetka jak zwykle prześliczna. Podziwiam te równe łuczki i pikotki. Nie mogę się nadziwić tym cudeńkom, bo są zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładny i szybki rządek :) Renia, czy masz założenie co do maksymalnej wielkości? Aż mi żal, że mam zrobić taką na max 40 cm. Fajnie mi się supła tak wespół w zespół :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam założenia ale potrzebuję dużą na prezent więc pewnie będzie duża :-D bo innej nie zdążyłabym już zrobić ;-)

      Usuń
  13. Przepiękna już jest ta serwetka!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję za to, że dzielisz się swoimi wzorami.
    Też robię choć na igle ale daje radę. Robię 6 rząd. Nie wychodzi mi tak pięknie jak na czółenkach i tak jestem dumna z mojej frywolitki.Te pikotki żeby były równe znaczę odległość na palcu. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam kiedys jak jedna babeczka miałam wytatuowane kropeczki na palcu własnie jako miernik do pikotek :-D

      Usuń
  15. A ja musiałam odciąć trzy rzędy bo zorientowałam się, że strasznie się zmyliłam....:(:( ale nie poddaję się:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzy rzędy? łomatko - strasznie dużo, to juz chyba wolałabym zrobić od początku ;-)

      Usuń
    2. O kurczaczki, a na to nie wpadłam:)

      Usuń
  16. Czółenko mi się rozleciało, byki strzelam co chwila a do tego kordonek do kitu, ale trwam i się nie poddaję, aż sama się sobie dziwię, ta Twoja serwetka ma jakąś moc;-)

    OdpowiedzUsuń