sobota, 4 czerwca 2016

fiolety jasne i ciemne


Parę lat temu szukałam nici w pięknym soczystym kolorze fioletu do biżuterii - bo akurat taka mi się zamarzyła... niestety nie znalazłam więc zafarbowałam sama i wtedy powstało trochę biżuterii w tym kolorze. Nici mi troszkę zostało i postanowiłam połączyć te soczysto-fioletowe z przepięknymi jasnofioletowymi które zamówiłam u Alicji w sklepiku picoto


w połączeniu z moimi ciemnymi te jasne wypadły blado na zdjęciach ale w rzeczywistości nici sa ciemniejsze - kolor jest przepiękny i na pewno jeszcze takie nici zamówię bo cała serwetka w tym kolorze wyglądałaby cudnie.

...a połączenie tych dwóch nitek podziwiam właśnie w eksperymentalnych maleńkich motylkach...
potrzebowałam szybko i nie miałam czasu wymyślać, więc odgapiłam przepiękne wzory stworzone przez innych.
na poniższym zdjęciu dwa z tego samego wzoru ale w odwrotnych kolorach są wg wzoru który widziałam w wielu miejscach ale nigdzie nie znalazłam autora wzoru. Może ktoś się przyzna to z przyjemnością napiszę bo motylki są warte pochwalenia - łatwo się robi i są bardzo wdzięczne. oczywiście troszkę pozmieniałam ale baza jest czyjaś i bardzo chciałabym wiedzieć czyja. Może ktoś z Was wie?

No to już wiem kto jest autorem tych motylków - podrzuciła mi nazwę książki i nazwisko autora Basia - której bardzo dziękuję ;-)
Autorem  motylka który bardzo mi się podoba jest Adelheid Dangela wzór jest w książce "Tatted butterflies"
 
a ten trzeci motylek jest z wzoru TATBIT- Teri Dusenbury - kocham Jej wzory bo są inne niż wszystkie.


motylki prawdopodobnie wylądują na kartce imieninowej :-)

22 komentarze:

  1. Love the butterflies
    Jane xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Love the butterflies
    Jane xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Pretty butterflies. I love Aida thread too and it's a lot less money for a LOT of yardage!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. I love your use of the purples! The butterflies are so pretty!

    OdpowiedzUsuń
  5. Great butterflies and very pretty purples!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anchor to moje ulubione nici. Piękne motylki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam kilka innych bardziej ulubieńszych :-) ale kolorki faktycznie aida ma fajne - tylko szkoda, że każda następna partia nici już jest w innym kolorze :-(

      Usuń
  7. Aida ma rzeczywiście całkiem przyzwoity wachlarz kolorów. Ten jest wyjątkowo delikatny i idealnie komponuje się z Twoim soczystym. Pięknie Ci to farbowanie wyszło! Motylki są urocze, wykatkowo misterne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne motylki - delikatne i zwiewne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne i takie delikatne, Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczywiście bardzo orginalna praca:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno oryginalne kolory jak na mnie :-D

      Usuń