środa, 7 marca 2018

makatka - organizer na pluszaczki


Moje dziecko kocha pluszaki, ma ich tonę i z żadnym nie chce się rozstać bo kocha je wszystkie. Po tylu latach zbierania niestety pluszaki zaczęły zajmować już cały pokój. Długo myślałam co z nimi zrobić - wszelkiego rodzaju organizery, pojemniki - przy takiej ilości - po prostu nie zdawały egzaminu. to tylko część zbiorów...


Wymyśliłam, że zrobię z nich makatkę i w ten sposób nawet ocieplę trochę pokój. No ale jak ją zrobić? pozszywać - przecież nie mogę robić krzywdy kochanym pluszaczkom :-D
Wpadłam na pomysł, że uszyję makatkę z wstążeczkami. Tło makatki niespecjalnie miało znaczenie bo przecież po umieszczeniu na nim pluszaków zwyczajnie zniknęło :-) Użyłam starej poszwy i wypełnienia kołderkowego, przepikowałam poprzyszywałam paski pociętego polarka - bo akurat miałam w domu i tak powstała pluszaczkowa makatka.
Jest o tyle praktyczna, że jeśli ktoś chce się pobawić pluszaczkiem po prostu go odwiązuje i się nim bawi a po zabawie umieszcza pluszaka na makatce.

Ciężka praca - przywiązywanie pluszaków


makatka już wisi na ścianie nad łóżkiem - nie wszystkie pluszaki są na miejscu ale codziennie kilka nowych ląduje na makatce, aż w końcu wszystkie tam się znajdą...


a ile miejsca się zrobiło na podłodze i pod łóżkiem i w ogóle :-D

Jeszcze jedno Oświadczenie, bo niektórzy mają wątpliwości:
Żaden pluszaczek nie ucierpiał, żaden nie został powieszony za szyję. Wszystkie przyczepiane sa za brzuszki albo łapki :-D bardzo tego Natalka pilnuje ;-)

na dole makatki doszyłam luźny pasek do którego można przyczepiać pluszowe breloczki - które też znajdujemy ciągle w różnych zakamarkach naszego domu :-)

i jak widać nawet jest miejsce na balonik :-D

12 komentarzy:

  1. Świetny pomysł i wykonanie, a obok pluszaków "nasz" urodzinowy prezent. Szkoda, że nie powstają nowe spiskowe patchworki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Tereniu, spiskowy potwór uratował Natalię tej zimy, doskonała izolacja na okno jako zasłona i dzięki temu możemy podziwiać codziennie :-) no i daje pełne zaciemnienie :-) więc chyba tam zostanie i na lato ;-)
      ...oj szkoda Tereniu, szkoda... ale przynajmniej możemy sobie powspominać.

      Usuń
    2. Piękne mamy wspomnienia :)

      Usuń
  2. Wow, this is so clever! My kids are too old but if they are grandchildren someday...

    OdpowiedzUsuń
  3. Excellent idea 🌹🦋🌹

    OdpowiedzUsuń
  4. Fabulous idea!!! I might have to do that with all my stuffed animals!! ;) Thank you for sharing!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastic idea & solution!!! And even though the little plushies are tied around their neck (gasp ;-P), they do look as happy as the little ones who will play with them :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stuffed animals are not strangled ;-)
      they are tied for crunches - we love cuddly toys - we do not hurt them :-D :-D

      Usuń
  6. Super fajna makatka. A jak przytulnie z taką makatką w pokoju... :-)

    OdpowiedzUsuń