piątek, 18 kwietnia 2014

wielkanocne kurki


kurki udało mi się skończyć na szczęście zdążyłam przed świętami



kury mają różne oczka, część z nich ma oczka ruchome a część ma oczka frywolitkowe z koralikiem w środku, właściwie nie wiem które bardziej mi się podobają :)


wiem natomiast, że mojemu małemu słoneczku podobają się tak bardzo wszystkie że nie pozwoliła mi oddać żadnej , ale na szczęście podstępnie udało mi się kilka jej zwędzić :D

a tu z bliska oczko frywolitkowe ;-)




7 komentarzy:

  1. Przeurocze kurki i takie wesołe. Co do oczek to dla mnie frywolitkowe są ładniejsze:)
    Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz Irenko, chyba masz rację - te frywolne są takie słodkie :)

      Usuń
  2. Nasze kochane kurki - ileż pięknych wspomnień wywołują.
    Jedna od lat u mnie wysiaduje jaja w frywolnych ubrankach. Ciekawe co w końcu wysiedzi :):):)
    Radosnych Świąt Wam życzę i ściskam bardzo mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereniu chciałam Ci wysłać drugą, żeby tej jednej smutno nie było to się po prostu nie da bo Nati tak je polubiła, że nie odda żadnej ech...

      Usuń
  3. Śliczne kurki, może na następne święta takie zrobię.
    Pozdrawiam.
    Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych życzę.
    http://kuchniaipasja.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kurki. Piękna pisanka autorstwa córci ( z następnego postu) . Tam napisałam dużo ale komentarz się skasował więc tutaj życzę Ci Reniu Wspaniałych Świąt!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne te kurki - wcale się nie dziwię, że znalazły chętną:) dziękuję za odwiedziny i Wesołych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń