w przedszkolu ogłoszono kolejny konkurs - tym razem na stroik wielkanocny wykonany własnoręcznie przez dzieci i rodziców... tym razem moje dziecko nie chciało żadnych frywolitek - czyżby miała przesyt?
bez frywolitek wyszło coś takiego:
w środku jajko styropianowe - pomalowane akrylami i ozdobione papierowymi kwiatkami, kwiatki na gałązkach szydełkowe i bibułkowe, trawka bibułkowa, baranek uszyty z polarka a kurczak z jajka niespodzianka - tylko bazie stworzyła matka natura i koszyk wyplótł ktoś kto się na tym zna
ogłoszenie wyników konkursu jutro. Koszyczek zostanie potem sprzedany na kiermaszu przedświątecznym a pieniążki przeznaczone na przedszkole. Oby koszyczek się spodobał ;-)
baranek mi sie podoba, można się zainspirować?
OdpowiedzUsuńkoszyczek elegancki,
oczywiście, że można - kilka lat temu szyłam takie tylko mniejsze jako ozdoby na choinke i gdzieś tu na blogu na pewno pokazywałam ;-)
OdpowiedzUsuńnapewno sie spodoba
OdpowiedzUsuńale fajny - myślę że ma duże szanse na wygraną :) a ja ściągnę pomysł na kurczaka i kwiatki szydełkowe :)
OdpowiedzUsuńkurczak jest też moim ulubieńcem ;-) i ekspresowo się go robi :-D
UsuńNa pewno się spodoba , a może i na podium wespnie .Kurczak doskonały , z przyjemnością go splagiatuję , barana nie bo z szyciem to u mnie pod gore .
OdpowiedzUsuńBeautiful table decoration, fun to see!
OdpowiedzUsuńPiękny stroik Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńŚliczny radosny koszyczek. Na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńJak można już w przedszkolu mieć przesyt frywolitek?
OdpowiedzUsuń