hm... czy to negatyw drugiej serwetki?
eee chyba nie :)
nie, nie - to druga wersja drugiej serwetki :) nie wiedziałam co zrobić dalej więc zrobiłam drugą ciut większą bo o dwa elementy większa.
lubię czarne serwetki - są takie eleganckie, już kiedyś robiłam czarną serwetkę na specjalną prośbę mojej przyjaciółki - pewnie jej nie pamiętacie wiec jak ją znajdę to Wam pokażę.
a tutaj obie dwójeczki :)
Prześliczna, i nawet bardziej podoba mi się niż wersja jasna. Dla mnie urok frywolitek tkwi w kontrastach, bo tylko przeciwstawna barwa tła najlepiej oddaje ich delikatność i powab. Ale i tak, jakoś tak właśnie czerń dodaje im elegancji i "luksusu". Piękna, po prostu!
OdpowiedzUsuńdziękuję Aniu, tak samo uważam :)
UsuńOoooooooooooooo...... :) Widzę że zrobiłaś niebrudzącą ......do gliny ;P
OdpowiedzUsuńdo gliny to musialaby być szara chyba ;>
Usuńglina jest w różnych kolorach ;P Biała , łososiowa brązowa, szara......
Usuńdo gliny to za dużo pikotek :P
UsuńAleś sie uparła na te pikotki ;P
Usuńbo ja uwielbiam pikotki ale do prania to one są... ten tego no... :))))
UsuńObydwie są bardzo eleganckie, ale ta czarna cos w sobie ma .
OdpowiedzUsuńwytworna ....., zresztą z czego byś nie zrobiła wszystkie są piękne!!!!
OdpowiedzUsuńhm... muszę spróbować pofrywolić np. z włóczki :))))
UsuńOj, prześliczne wszystkie. Ja już kupiłam Aidę i czekam na rozpoczęcie wspólnego frywolenia następnej serwetki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaneczko - oby do wiosny :)))
Usuńvery nice, I did two black ones and put them together and made a purse very Victorian looking!
OdpowiedzUsuńCzarna wersja jest po prostu bajeczna :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ojej, pozazdrościć tempa. Ja moją serwetkę 30 cm drugi rok robię....ech....
OdpowiedzUsuńStunning! Where did you get this pattern from?
OdpowiedzUsuńBlack is so elegant
thank you Sally,
Usuńthis is my pattern :)
The black is very elegant!!! :)
OdpowiedzUsuńcudne
OdpowiedzUsuńpięne ta czarna jest super pozdrawiam ciepło Marii
OdpowiedzUsuńLOVE the black!
OdpowiedzUsuńTempo sobie ostatnio narzuciłaś .....:):):)
OdpowiedzUsuńDla mnie jednak białe najładniejsze,choć ta ecru od razu mi się spodobała.
Ściskam mocno i pozdrawiam słonecznie.
Czarna serwetka pięknie się może prezentować na białym blacie. Bardzo ładna, bardzo mi się podoba. Ale... jak ładny byłby kołnierzyk lub wstawka do białej bluzki właśnie z takiej czarnej fry...! No świetny pomysł Renulku :)
OdpowiedzUsuńCzarna serwetka ma szyk i klasę.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka jest ta czarna frywolitka!
OdpowiedzUsuń