poniedziałek, 15 września 2014
bombeczki choinkowe i maliny
- bombki się robią i robią i jest ich coraz więcej... frywolitkowe gatki na bombki robię z Aidy 30 ecru i białej. próbowałam robić z Aidy20 ale wydawały mi się zbyt grube. Dzięki cienkiej nici bombki wyglądają jakby koronka była na nich namalowana. muszę porobić zdjęcia każdej bombce osobno ;-)
tylko potrzebuję dorwać jakąś choinkę :D
bombeczek będzie dużo i w różnych rozmiarach więc jakby ktoś miał ochotę taką powiesić sobie na choince albo komuś taką podarować - może do mnie napisać ;-)
a w międzyczasie zamknęłam w słoiczkach odrobinę lata w postaci malin do zimowej herbatki... mmmmm... uwielbiam...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyglądają pięknie.Juz czas najwyzszy supłać bombeczki . Maja w sobie jakas magiczna moc .Ja będę robiła z 20 na bombki o sr 8 cm . Rzeczywiście koronka z 30 to zupełnie inna bajka .Mam gwiazdkę z 30 z okresu kiedy jeszcze kupowalam frywolitki . Jest delikatna i taka perfekcyjna,ale dla mnie to jeszcze nie pora na30 .
OdpowiedzUsuńbombka ósemka to ta jedna większa w tym pudełeczku - reszta to szóstki. kiedyś też robiłam z Aidy20
UsuńCudne Reniu bombki i bardzo apetyczne kompoty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie i ściskam mocno.
Tereniu to nie kompoty - to malinki zasypane sporą ilością cukru - to takie malinki do herbatki - moja Babcia tak robiła - to mój smak z dzieciństwa - i wolę takie prawie żywe malinki w herbacie niż sam sok ;-)
UsuńCudowności:-) ja w tym roku pierwszy raz będę próbowała robi gatki na bombki, ale Twoje piękne :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;-) trzymam kciuki za Twoje - zobaczysz że to wcale nie takie trudne ;-)
UsuńBombowe te Twoje bombki :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tej 30 bo wprawki już miałam przy koronce do welonu, to chyba coś by mi wyszło :)
A skąd o tej porze roku wzięłaś bombki do ubrania :) Ja muszę czekać, aż się pojawią w sklepach i zakupić większą ilość, bo w ubiegłym roku się zagapiłam :)
Pozdrawiam
zobaczysz, że z 30-tki są o wiele ładniejsze - takie prawdziwie koronkowe ;-)
Usuńa bombki to mam jeszcze z zeszłego roku a nowe pewnie się w sklepach pojawią już 2 listopada :D
Bombeczki pięknie się będą prezentowały na choince. Podziwiam talentu i wykonania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzarumieniłam się ;-)
Usuńłał..............prawdziwy odlot
OdpowiedzUsuńCUDNE!! frywolitka zachwyca mnie od dawna:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję za odwiedziny :D
UsuńAle piękne <3 narobiłaś mi ochoty na maliny .
OdpowiedzUsuńuwielbiam malinki mmmmm....
UsuńOj, cudne inspiracje, choć ja na moje 20cm to chyba ruszę co najwyżej z 20, bo się zasupłam na śmierć.
OdpowiedzUsuńna dużej bombie to lepiej będą wyglądać grubsze nici bo cienkie by się rozmyły. już to testowałam na mojej dużej ;-)
UsuńPrawdziwe piękności z tych bombek. Frywolitka wykonana perfekcyjnie. Podziwiam i pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że się podobają ;-)
UsuńThose ornaments are gorgeous!!! :)
OdpowiedzUsuńI'm glad you like them ;-)
UsuńYour decorations are always so beautiful!
OdpowiedzUsuńthank you Diane ;-)
UsuńI am planning stall in christmas market in south east london, is it ok to use your ornaments patterns? Ofcourse I mention your website on the lables.
OdpowiedzUsuńOK ;-)
UsuńThanks :)
Usuń