Uszylam podusię dla małego kibica FC Barcelona. Mam nadzieję, że mu się spodoba ;-)
Jolcia dziękuję za wsparcie duchowe i materiałowe :-D
zaczęłam od herbu który uszyłam z kawałeczków...
kiedy już herb poskladałam i poprzyszywałam, dodałam oczywiście piłkę i sportowy bucik i wyszła mi taka oto podusia ;-)
Piękna podusia i napracowałaś się przy tym herbie, tyle detali! Ja aktualnie haftuję taki herb na urodziny dla wnusia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękna,mój syn oddał by wszystko za taką podusię :D
OdpowiedzUsuńLovely piece of work, I am sure he will love it
OdpowiedzUsuńMargaret
fajna poduszka - młody fan napewnobardzo zadowolony :)
OdpowiedzUsuńpiekna,słodkie sny bedą
OdpowiedzUsuńMasz naprawde zdolnosci nie tylko frywolitkowe.Podusia piekna i z pewnością będzie sie podobać.Gratuluję i pozdrawiam Grazyna
OdpowiedzUsuńSuper! Mały kibic z pewnością będzie wniebowzięty :)
OdpowiedzUsuń