Kolejna, piękna serwetka. Utknęłam na VI rzędzie w śnieżynkowej serwetce, tzn. łączące elementy musiałam "co drugi" poszerzyć o dwa kółeczka i zastanawiam się jak wybrnę z VII rzędem. Nie ma tego złego..... wyxxx dwa kwadraciki, całuski Joaska
Dla mnie bomba :) A obiektywnie - bardzo ładna. Muszę kiedyś spróbować zrobić jedną z Twoich serwetek.Ale to dopiero za jakiś czas, z wiadomych powodów :D
Nie tylko nie najgorsza ,ale śliczna . Jeszcze nie robilam serwetki i nie wiem na ile moich umiejętności wystarczy,ale jeżeli ta będzie udostępniona do wspolnego plątania to jasie tez pokuszę .
ja nigdy do końca nie jestem pewna, czy któryś rząd do poprzedniego pasuje, dopiero muszę zrobić fote i wrzucić na bloga wtedy widzę czy grają czy nie :)
Śnieżynkową skończyłam niedawno, to mogę zaczynać następną :)) A tak poważnie to serwetki na chwilę odpuszczam, bo robię koronkę do welonu na ślub córeczki, ale czy coś mi wyjdzie to się okaże. Tak nawiasem to moja Aga wybrała sobie koronkę z ostatnich rzędów Twojej śnieżynkowej serwetki :D Nowa zapowiada się bardzo ciekawie, a będzie dalszy ciąg, albo planujesz ciągnąć kila projektów równocześnie? Gorąco pozdrawiam
widzę, że wszyscy mają pozaczynane nowe projekty więc spokojnie chyba mogę poczekać z serwetką on line do wiosny :D Ewuś koniecznie pokaż ten welon ;-)
Jak zdążę zrobić, bo muszę się wyrobić żeby ją dostarczyć krawcowej w odpowiednim czasie, żeby mogła ją doszyć do welonu. Oprócz tego szyję jeszcze sutaszową przepaskę do włosów :) Uf... dużo tego jak na takiego żółwia jak ja
Kolejna, piękna serwetka. Utknęłam na VI rzędzie
OdpowiedzUsuńw śnieżynkowej serwetce, tzn. łączące elementy
musiałam "co drugi" poszerzyć o dwa kółeczka i zastanawiam się jak wybrnę z VII rzędem. Nie ma tego złego..... wyxxx dwa kwadraciki, całuski Joaska
dasz radę Joasiu, jakby co to pisz do mnie, będziemy się gimnastykować razem :)
UsuńFajnie by sie odciskała w glinie :D
OdpowiedzUsuńnooo następna by se moją odcisnęła ;> nic z tego, nic z tego!!!!
Usuńuczylam Cie kiedyś złociutka to se sama zrób taką do odciskania ;P
zapowiada się ciekawie!
OdpowiedzUsuńhmm... no w sumie tak ;) ciekawe co będzie dalej ;))))
UsuńDla mnie bomba :) A obiektywnie - bardzo ładna. Muszę kiedyś spróbować zrobić jedną z Twoich serwetek.Ale to dopiero za jakiś czas, z wiadomych powodów :D
OdpowiedzUsuńAniu mam nadzieję, że jednak kiedyś nadejdzie czas i na serwetkę :)
UsuńVery beautiful!!! :)
OdpowiedzUsuńecru is so nice to see and work is done well good piece!
OdpowiedzUsuńthank you very much :)
UsuńNie tylko nie najgorsza ,ale śliczna . Jeszcze nie robilam serwetki i nie wiem na ile moich umiejętności wystarczy,ale jeżeli ta będzie udostępniona do wspolnego plątania to jasie tez pokuszę .
OdpowiedzUsuńnie wiem czy ta czy jakaś inna, ale któraś będzie w najbliższym czasie on line :)
UsuńAha, a otodruga i ototrzecia gdzie? Bo nie wiem, czy już ma sobie planować, czy lepiej iść spać, czy co/ ;>
OdpowiedzUsuńjuuutro druga, pojuuutrze trzecia :))))
UsuńAha! Reniu, to ecru, co ja mam, to jest to ciemniejsze. Dopiero teraz zwróciłam na to uwagę, więc jakby co...
OdpowiedzUsuńno właśnie ta jest taka ciemniejsza, bardziej taka miodowa niż ecru, następne będą jasne ecru.
Usuńhmm... hmm.. no to może ta...???? hm...
Dawaj! :D
UsuńLooking very nice so far, is this a new doily pattern?
OdpowiedzUsuńMargaret
maybe sometime :)
UsuńBardzo ładna!
OdpowiedzUsuńPięknie się te rzędy komponują ze sobą.
ja nigdy do końca nie jestem pewna, czy któryś rząd do poprzedniego pasuje, dopiero muszę zrobić fote i wrzucić na bloga wtedy widzę czy grają czy nie :)
UsuńIt's very pretty.... you are off to a good start! :)
OdpowiedzUsuńSerwetka piękna. Czekam na kolejne. Reniu uwielbiam Twoje dłubanki. Śnieżynkową powolutku kończę. Jeszcze tylko pół ostatniego rzędu
OdpowiedzUsuńMałgoś kończ, kończ - nie mogę się doczekać kiedy zobaczę ją skończoną :)
UsuńDo domu wjechały pierwsze jajka, a wydmuszki gęsie w drodze. Kurcze chyba czas spróbuję rozciągnąć. Wiem jedno serwetka ma być skończona i już.
UsuńŚnieżynkową skończyłam niedawno, to mogę zaczynać następną :)) A tak poważnie to serwetki na chwilę odpuszczam, bo robię koronkę do welonu na ślub córeczki, ale czy coś mi wyjdzie to się okaże. Tak nawiasem to moja Aga wybrała sobie koronkę z ostatnich rzędów Twojej śnieżynkowej serwetki :D
OdpowiedzUsuńNowa zapowiada się bardzo ciekawie, a będzie dalszy ciąg, albo planujesz ciągnąć kila projektów równocześnie?
Gorąco pozdrawiam
widzę, że wszyscy mają pozaczynane nowe projekty więc spokojnie chyba mogę poczekać z serwetką on line do wiosny :D
UsuńEwuś koniecznie pokaż ten welon ;-)
Jak zdążę zrobić, bo muszę się wyrobić żeby ją dostarczyć krawcowej w odpowiednim czasie, żeby mogła ją doszyć do welonu.
UsuńOprócz tego szyję jeszcze sutaszową przepaskę do włosów :)
Uf... dużo tego jak na takiego żółwia jak ja