Dostałam całe pudło małych 4 cm. bombeczek. Są tak urocze, że zaczęłam od razu ubrać je w koroneczki frywolitkowe. Tak fajnie się je ubiera, że zamierzam ubrać wszystkie :-)
Wszystkie koronki które są na tych bombeczkach to już znane Wam wzory, tylko dopasowane do mniejszych bombek. W niektórych zmniejszyłam ilość supełków a w innych wystarczyło tylko zrobić mniej elementów i już pasują. Polecam bo to fajna i wdzięczna zabawa.
W pudełeczku po czekoladkach wyglądają uroczo prawda?
O jeeeeju jakie C U D A .Piękne :)
OdpowiedzUsuńYes, so pretty!
OdpowiedzUsuńVery fun and you must be fast at covering them they are beautiful
OdpowiedzUsuńAdorable, I would like be to find some to do too!
OdpowiedzUsuńporadzisz sobie z każdym wyzwaniem,brawo,są piękne
OdpowiedzUsuńWonderful ornaments!!! :)
OdpowiedzUsuńCudowne!!!
OdpowiedzUsuńComplimenti, bellissimi!
OdpowiedzUsuńBombeczko-choinka w opakowaniu po czekoladkach to prawdziwa petarda! :D No i czapki z głów za wykonanie tak wielu małych elementów - taka dłubanina zawsze napsuje mi krwi ;)
OdpowiedzUsuń