Wpadły mi w ręce portugalskie nici Limol– kordonek merceryzowany
100%bawełny, przepiękny kolor ecru.
Niektórzy wiedzą, że kiedyś zachwycałam się innymi nićmi
Limol – Mercer Especjal ale tamte były potwornie drogie – bardzo byłam ciekawa
zatem jakości tych nici które cenowo wychodzą naprawdę pozytywnie.
Na próbę zrobiłam pierwsze rzędy Wiosny2019.
Znalazłam szczegóły dotyczące dostępnych w pasmanteriach motków 100 gramowych:
PT 4 - 238 metrówZnalazłam szczegóły dotyczące dostępnych w pasmanteriach motków 100 gramowych:
PT 6 323 metry
PT 8 435 metrów
PT 12 - 667 metrów - grubość zbliżona do Aidy 15 (minimalnie grubsze)
PT 20 - 1130 metrów – grubość zbliżona do Aidy30
Ja testowałam dwudziestkę – grubość bardzo zbliżona do 30 Aidy – no może minimalnie grubsza ale jakościowo o wiele lepsze niż Aida.
czwórka, szóstka i ósemka - dla koneserów :-D bo chyba do frywolitki trochę za grube, ale dwunastka myślę że byłaby ok szczególnie dla tych lubiących grubsze nitki.
Jakość nici Limol 20 – bardzo mi odpowiada. Nici pięknie skręcone i błyszczące – idealne do frywolitki. Pikotki są tak ślicznie równiutkie, że aż miło popatrzeć. Supła się bardzo przyjemnie i gładko no i efekt jest naprawdę piękny.
Nie testowałam innych grubości ale z tego co miałam w rękach i na moich czółenkach powiem Wam, że gdyby były dostępne te nici w pośredniej grubości między 12 a 20 od razu bym się na nie przerzuciła.
Witaj Reniu, a możesz powiedzieć gdzie kupiłaś i ile kosztują. Pozdrawiam Ania:)
OdpowiedzUsuńAniu ja mam z Galplast :-) motek 100 gramowy wychodzi mniej więcej za około 20 zł
UsuńDziękuję Reniu. kupowałaś prze internet, czy może jest w Krakowie sklep stacjonarny? W Krakowie jestem bardzo często to byłoby fajnie:) Pozdrawiam Ania:)
UsuńReniu dziękuje:) Aidę jakoś nie mogę przeboleć i właściwie kupowałam na chybił trafił, teraz poszukam właśnie tych:)
OdpowiedzUsuńJa czekam na te ale w pośredniej grubości bo jednak do codziennego supłania to wolę nie takie aż cienkie ;-)
UsuńKordonki Limol dostępne są na https://craft-haft.pl/pl/searchquery/Limol/1/phot/5?url=Limol
OdpowiedzUsuńI am sorry that I missed your first blog on the doily but I will catch up thank You for the fun doily!
OdpowiedzUsuńKupiłam kolorowe limole w Lizbonie, bardzo lubię ich używać :)
OdpowiedzUsuń