zawsze kochałam kolor zielony a dziś takie święto które wszystkim kojarzy się z zielenią :-)
koniczynki i zielone piwo a u mnie zielone jajka...
jajko z koniczynką zrobione trochę inaczej niż zwykle robię bo koronka na nim jest naklejana ;-) ale to okazjonalne jajko więc wyjątkowo wyjątkowe :-D
wzór koniczynki pochodzi z bloga pewnej bardzo zdolnej Japonki :-) http://hanaahase.blog60.fc2.
i wzór który już robiłam ale nie na zielonym a tak pięknie się prezentuje w tym kolorze ;-)
Jajka są wykonane z drewna bukowego, wielkość jaja to jajo kacze (takie większe niż kurze), malowane i lakierowane a następnie ubrane w białe bawełniane koronki frywolitkowe.
aha ...i obiad też będzie dziś zielony, ze szpinakiem, brukselką i brokułami :-D
Przepiękne jajka.
OdpowiedzUsuńSerdeczności i uściski.
dziękuję Tereniu i też ściskam Cię mocnoooooooo :-)
UsuńUrocze jajka ,a kolor zielony też lubię - uspokaja :)
OdpowiedzUsuńech... żeby wreszcie drzewa zrobiły się zielone... ;-)
UsuńCudne to jajeczko z naklejoną koronką:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;-)
UsuńUrocze jajka.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńLooks like spring green!!! :) They are all so beautiful!! And...is that Lily of the Valley I see tatted in the top picture? It's beautiful!! :)
OdpowiedzUsuńlili of the valley - yes, this is tatting :-)
UsuńMusze przetestowac naklejanie elementow . Jaja jak zwykle piękne.
OdpowiedzUsuńuprzedzam pytanie - klej magik ;-)
Usuńjak zwykle piękne:)
OdpowiedzUsuńTwoje jaja zachwycają:)
dziękuję Renatko ;-)
Usuńwszystkie piekne i zielone i czerwone i wszystkiiiiiiiiiiiiiie
OdpowiedzUsuńElunia :-)
UsuńJak ja Ci zazdraszczam umiejętności frywolitkowania:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkażdy może się nauczyć - spróbuj ;-)
UsuńEggs are beautiful in all colors, and the green ones look very pretty with white lace. Your green dinner sounds delicious. :-)
OdpowiedzUsuńthank you ;-)
UsuńŚlicznosci
OdpowiedzUsuńZnowu mi to cośtam plus napisało maila z wyrzutem, że przegapiłam, co udostępnia Renulek. No to już jestem i nie przegapiam!
OdpowiedzUsuńśliczności zieloności! :)
no! żeby mi to było ostatni raz! :-D
UsuńZielono, że aż miło. Jajeczka w koronkach cieszą moje oczy, a ta piękna zieleń napawa mnie nadzieją szybkiej wiosny i wybuchu zieleni w przyrodzie.
OdpowiedzUsuńteż mi brakuje zieleni ;-)
UsuńPiękne zieloniutkie jajeczka, a ta naklejana frywolitka tylko dodaje uroku, na dodatek skoro drewniane, to nie ma obawy, że się potłuką, przetrwają wszelkie kataklizmy.
OdpowiedzUsuńoj już niejeden kataklizm by mi normalne jaja potłukł :-) a tu nic z tego - piękne i trwałe :-D
UsuńPiękne zieloniutkie jajeczka!!! Zapachniało wiosną i świętami :)
OdpowiedzUsuńjeszcze sernika brakuje :-D
UsuńCudne sa te ubranka !!!
OdpowiedzUsuńdziękuję ;-)
Usuń