Wianek wyszedł bardzo kolorowy i z daleka rzeczywiście wygląda jak do stroju krakowskiego.
nie sądziłam, że coś tak kolorystycznie pomieszanego potrafię zrobić i jeszcze mi się to nawet podoba :-D
a Wy co sądzicie o tym odkryciu?
to od razu dostałam zamówienie na wianek komunijny - więc znowu wracam do robienia kwiatków... tym razem będzie w jednym kolorze bez żadnych koralików - czyli tak jak lubię. Kiedyś robiłam już wianek komunijny - http://renulek.blogspot.com/2013/10/komplet-do-komunii-swietej.html teraz jednak będzie zupełnie inny ;-)
Cudny cudak! :D
OdpowiedzUsuń100 razy wolałabym robić coś takiego, niż monotematyczny wianek komunijny :)
Gratuluję i Tobie i Nati bardzo oryginalnego pomysłu! :D
a ja chyba wolę robić w jednym kolorze ;-) tutaj miałam cały czas atrakcje :-D to prawda, było ciekawie ;-)
UsuńWiedziałam, że będzie piękny! Lubię kolory, podoba mi się :) Natalka brawo za pomysł! :)
OdpowiedzUsuńdumna chodzi jak paw :-D
UsuńWianuszek jest piękny, naprawdę zachwyca.
OdpowiedzUsuńdziękuję ;-)
UsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńWianek jest cudny, prawdziwie krakowski, wiem coś o tym, mam w domciu 3 Krakowianki, które w takich kiedyś sypały kwiatki, szkoda że wtedy nie umiałam frywolitki :)
OdpowiedzUsuńPs. Czy mogę zapytać, jak mocowałaś kwiatki, są doszyte, czy tylko okręcone wstążeczką ?
Pozdrawiam spod Krakowa :)
nie są doszyte bo nie za bardzo jest do czego je doszyć ;-) - oplecione są na lince i obwiązane kordonkiem zielonym bo nie miałam wstążeczki, prześwituje ta tęcza na bazie wianka ale to nie przeszkadza ;-)
UsuńDziękuję. Zrobiłam swój pierwszy wianek komunijny, który obiecałam nieżyjącej już koleżance, pisałam o tym na blogu, ale tak się namordowałam z doszywaniem kwiatków do właśnie - " bo nie bardzo jest do czego doszyć " i tak kombinuję jak koń pod górkę, jak to fachowcy robią :)
UsuńTen jest przecudny, ale chciałabym zobaczyć ten komunijny :)
OdpowiedzUsuńOla tu na moim blogu z lewej strony są Etykiety-tags i wśród nich jest odnośnik do "chrzest i komunia święta" tam jest mój pierwszy zrobiony wianek komunijny - nie zupełnie tak jakbym chciała bo miałam dokładne wytyczne od zamawiającego ale uważam, że wyszedł całkiem ładnie ;-)
UsuńNiby taka sprytna jestem, a nie zauważyłam tych tagów. Blondynka przeze mnie się przebiła :D skąd inond naturalna ;)
UsuńThe wreath looks very cheerful .... It will brighten up any home ! Love it :-)
OdpowiedzUsuńPiękny frywolny wianuszek!!!
OdpowiedzUsuńSo, so pretty! And it won't fade, so it's perfect.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że szanowna komisja wysoko oceniła, a nowa właścicielka przeszczęśliwa i cieszy się ze swojego krakowskiego wianka. Piękny <3 Tylko pokaż jeszcze Natalię z wiankiem na głowie . Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńVery pretty! What a lovely way to commemorate a special occasion.
OdpowiedzUsuńVery pretty and bright!
OdpowiedzUsuńSweet! It looks amazing! : )
OdpowiedzUsuńSo pretty and spring like!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i jaki kolorowy :) świetna odskocznia od typowych wianków, które powstają na I Komunię :)
OdpowiedzUsuńKolory krakowskie - wypisz, wymaluj. Pięknie wyszedł!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny - do tego serdak z cekinami, spódnica, biała bluzka i hajda do tańcowania :-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorowy zawrót głowy! Do tej pory widziałam tylko białe komunijne wianuszki. Taki kolorowy widzę pierwszy raz i jestem oczarowana. Jest piękny i pewnie każda dziewczynka o takim marzy.
OdpowiedzUsuńCudo i już :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie :)
W frywolitce jestem zakochana od lat ,ale ...bez wzajemności :(