zrobiło mi się żal wózeczka i postanowiłam mu uszyć ubranko. wózeczek bardzo się ucieszył bo w nowym ubranku wygląda słodziutko :)
lalusi też się bardzo spodobało nowe ubranko wózeczka zwłaszcza, że lalusia może w nim siedzieć
a po rozwiązaniu wstążeczek może się położyć i w nim odpocząć
żeby jednak lalusia nie zmarzła to dostała jeszcze nową podusie i kołderkę
ciekawe co powie na to "mamusia" lalusi :)))
"mamusia" lalusi na pewno będzie zachwycona
OdpowiedzUsuńTylko powiedz "mamusi " lalusi aby ja ubrała ,żeby się nie przeziębiła :-)
OdpowiedzUsuńnic z tego, lalusia ubiera się wyłącznie wychodząc na spacer :D w domu musi być goła :D
OdpowiedzUsuńhmm jeśli musi to musi ;-D, a wózeczek bardzo ładnie ubrałaś :-D
OdpowiedzUsuńTo może zobaczymy jak lala idzie na spacer?:)
OdpowiedzUsuńJakoś mi zimno jak na lale patrze,brrrrrr
Wózeczek w jedynie słusznym kolorze. Hi, hi!
OdpowiedzUsuńI co powiedziała mamusia?
OdpowiedzUsuńDomagam się lali w ubranku!
O matko!! Pornografię lalczyną siejesz!! Ubierać lalę!!
OdpowiedzUsuńNiesamowite,sliczne:)Jak to dobrze ratowac stare zabawki bo efekt jest fajny:)
OdpowiedzUsuń"Mamusia" lalusi będzie wniebowzięta:)
OdpowiedzUsuńMamusia Lolusi powinna być zachwycona - ale nalegam ubierzcie ją bo dziecko zmarznie i czkawkę będzie miało ;-)
OdpowiedzUsuńJak to co - zachwyci się, bez dwóch zdań. A lala-golas widać tak lubi - mojemu Synusiowi też najfajniej na golasa ;-)
OdpowiedzUsuńLalusia słodziusia, wózeczek też, a mamusia pewnie szczęśliwa, kiedy "mamusia" jest zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJa to tylko czekam kiedy Twoja latorośl zacznie Ci pomagać w robótkach i sama tworzyć stroje dla swoich laleczek.
Ja startowałam z drutami jak byłam w zerówce, ale Twoja córcia mając takie wzory chyba nie będzie aż tak długo zwlekać... :)
nie wiem jak będzie z robótkami bo na razie szkrab idzie w gary :))) gotowałaby od rana do nocy :D
OdpowiedzUsuń