Czy właścicielka nauczyła już kury latać? Czy to takie nieloty grzędolubne? ;)
Są rewelacyjne poproszę o kursik :-)))
kury latają po chałupie bez przerwy, dokumentacja będzie :))Asia zobacz tutaj http://renulek.multiply.com/photos/album/15
Znaczy się bardzo dobra nauczycielka z tej różowej panienki. :D
Kury działają na pilota! Latają! :)))
Świetne te kuraki... Takie na głowę i do prostowania plecków... :) Cudne są... :) Ta różowa istotka również ;)
superowe stadko i jaką mają uroczą właścicielkę
Dzięki, przy moich 2-ch lewych do szycia może się uda w końcu to tylko zszyte kwadraty, ale muszę to na spokojnie rozpracować.
Oj, jaki piękny kurnik - będzie jak znalazł na wysiadywanie jaj Wielkanocnych ;-)
Zapraszam do mnie na kurs szycia kur, szczególnie Ciebie - asia3city :) Przygotowałam go dzięki Renulkowi!
Cudne stadko:))
Oooo, kolejna co zakurzyła chałupkę, przed świętami to się chyba powinno odkurzyć, co nie ? :))))
Witam, nie mogę znaleźć kontaktu do Pani, chodzi o ewentualne wykonanie biżuterii ślubnej. Mój e-mail dejzika@interia.pl
witam,piękne kurki. bez nich wielkanoc nie byłaby wielkanocą. uśmiechnęłam się jak je zobaczyłam. zwłaszcza ten rządek kurczaków. ja równiez szyję takie same, no prawie takie same ;) zapraszam do siebie :)
aaa zapomniałam dodać, że ja swoje karmię soldnie nie ryżem ale soją ;)
Kurki przednie :) a ta różowa, większa, naj :)
Bećkaaaaaa!!!!! kope lat!!!!!!!!!!! widze, że bloga założyłaś - lece zobaczyć!!!!!!!!!
Wszystkiego dobrego z okazji nadchodzących Świąt Wielkiej Nocy :-)Pozdrawiam cieplutkoAgnieszka
Czy właścicielka nauczyła już kury latać? Czy to takie nieloty grzędolubne? ;)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne poproszę o kursik :-)))
OdpowiedzUsuńkury latają po chałupie bez przerwy, dokumentacja będzie :))
OdpowiedzUsuńAsia zobacz tutaj http://renulek.multiply.com/photos/album/15
Znaczy się bardzo dobra nauczycielka z tej różowej panienki. :D
OdpowiedzUsuńKury działają na pilota! Latają! :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne te kuraki... Takie na głowę i do prostowania plecków... :)
OdpowiedzUsuńCudne są... :) Ta różowa istotka również ;)
superowe stadko i jaką mają uroczą właścicielkę
OdpowiedzUsuńDzięki, przy moich 2-ch lewych do szycia może się uda w końcu to tylko zszyte kwadraty, ale muszę to na spokojnie rozpracować.
OdpowiedzUsuńOj, jaki piękny kurnik - będzie jak znalazł na wysiadywanie jaj Wielkanocnych ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na kurs szycia kur, szczególnie Ciebie - asia3city :) Przygotowałam go dzięki Renulkowi!
OdpowiedzUsuńCudne stadko:))
OdpowiedzUsuńOooo, kolejna co zakurzyła chałupkę, przed świętami to się chyba powinno odkurzyć, co nie ? :))))
OdpowiedzUsuńWitam, nie mogę znaleźć kontaktu do Pani, chodzi o ewentualne wykonanie biżuterii ślubnej. Mój e-mail dejzika@interia.pl
OdpowiedzUsuńwitam,
OdpowiedzUsuńpiękne kurki. bez nich wielkanoc nie byłaby wielkanocą. uśmiechnęłam się jak je zobaczyłam. zwłaszcza ten rządek kurczaków. ja równiez szyję takie same, no prawie takie same ;)
zapraszam do siebie :)
aaa zapomniałam dodać, że ja swoje karmię soldnie nie ryżem ale soją ;)
OdpowiedzUsuńKurki przednie :) a ta różowa, większa, naj :)
OdpowiedzUsuńBećkaaaaaa!!!!! kope lat!!!!!!!!!!! widze, że bloga założyłaś - lece zobaczyć!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji nadchodzących Świąt Wielkiej Nocy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Agnieszka